minoka1
Forumowicz
Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Nie 1:15, 12 Paź 2008 Temat postu: o samku zycia |
|
|
Wielkiemu muzykowi, który udzielał nauk spragnionym laurów Parnasu, uczyniono następującą uwagę:
- Jakże to możliwe, żeby twoi uczniowie przyswoili cokolwiek z muzyki, skoro twoje lekcje są czysto teoretyczne? Przecież nie dajesz im posłuchać choćby trochę muzyki!
Nauczyciel odpowiedział:
- Nie dlatego uczę muzyki, żeby wyciągano z niej samej tylko przyjemności - ale pożytek. Póki moi uczniowie nie zrozumieją, do czego służy muzyka - a tego można się nauczyć tylko poprzez teorię i ciężkie terminowanie - ograniczą się tylko do jej spożywania, podobnie jak podróżni, grzejący dłonie nad ogniem, którzy zapominają, że może on służyć także do gotowania strawy.
Póki ludzie nie zrozumieją, że nauka i ćwiczenia mają wewnętrzną treść, pozostają na powierzchni pobieranej wiedzy. Są podobni do kogoś, kto wącha owoc, podziwiając jego zapach, a zapomina, że jest do zjedzenia. Dziś wszyscy wąchają i podziwiają smak życia. A jednak umierają z głodu.
|
|