Wysłany: Czw 22:11, 31 Sty 2008 Temat postu: Różewicz - bez
Różewicz Tadeusz, Bez
bez
największym wydarzeniem
w życiu człowieka
są narodziny i śmierć
Boga
ojcze Ojcze nasz
czemu
jak zły ojciec
nocą
bez znaku bez śladu
bez słowa
czemuś mnie opuścił
czemu ja opuściłem
Ciebie
życie bez boga jest możliwe
życie bez boga jest niemożliwe
przecież jako dziecko karmiłem się
Tobą
jadłem ciało
piłem krew
może opuściłeś mnie
kiedy próbowałem otworzyć
ramiona
objąć życie
lekkomyślny
rozwarłem ramiona
i wypuściłem Ciebie
a może uciekłeś
nie mogąc słuchać
mojego śmiechu
Ty się nie śmiejesz
a może pokarałeś mnie
małego ciemnego za upór
za pychę
za to
że próbowałem stworzyć
nowego człowieka
nowy język
opuściłeś mnie bez szumu
skrzydeł bez błyskawic
jak polna myszka
jak woda co wsiąkła w piach
zajęty roztargniony
nie zauważyłem twojej ucieczki
twojej nieobecności
w moim życiu
życie bez boga jest możliwe
życie bez boga jest niemożliwe
uszy lisa Forumowicz
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
niesie je rzeka ciagle zywa
i dlatego jest zywa twarz obrazow
i jej oczy patrza i od tego wzroku
z samego dna wspomnienia
nabieraja lzy jak szeptu
nagle tym szeptem wywolany
olbrzym samotnosci
zaslania przede mna rzeke
zanurza sie w obrazach i na ich sposob
placze
i cala rzeke na siebie bierze
i slysze jak jego serce krokami milczenia
odchodzi
czy milczenie tez zostawi mnie samego?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach