jadzia
Forumowicz
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: krawcowa
|
Wysłany: Nie 11:56, 14 Lis 2010 Temat postu: spojrzeć w lepszą przysyłosc. |
|
|
Często dostrzegamy świat w nie gatywnym spojrzeniu,
bo mnie mamy różne humory,nastroje,
które zmieniają w nas prespektywe spojrzenia inaczej.
Wydaje się nam że świat traci wartość swych barw.
To my przeważnie z prespektywy szyrości życia je tak obieramy.
Wystarczy,że spotkamy kogoś.
Może ta osoba sprowadzić w nas z takiego toku myślenia i nastawienia.
Po jakimś czasie znów świat wydaje nam się,
tak samo piękny jak spojrzeliśmy w niego pierwszy raz.
Wyciągnięta dłoń w potrzebie i dobre słowo,
wyciąga nas z dołków trud codzienności.
Przebywanie w gronie z ludźmi w podobnych sytucjach buduje więdzi i owe spojrzenie.
Spojrzenie na druga osobę i zastanowienie się
nad postępowaniem w rozważaniu i słuchaniu jej.
Bo to co spotyka ciebie jest ważne,
by jedno budować na fundamentach obranych w zajemnym zaufaniu.
Postawa asertywna i mowa świadczy o godności ludzkości.
Budowanie owej postaci to budowanie samego siebie i innych.
Tak często krytyka przyćmienia mam blaski jasności w dążeniu do osiągnięcia celów.
Zapominamy o podatawach działania,a może nie zastanawiamy się nad nimi.
Każdy cel osiagnięcia musi być dobrze:
zorganizowany,przemyślany,zrealizowany.
Nie zawsze nam on jednak się udaje do osiągnięcia,bo następują pewne bariery.
Często pochopnie obieramy wyznaczone cele,bez tego podstawowego T.O.T.E.
Przecież,każdy wie na czym ma ono polegać.
W spojrzeniu w lepszą przyszłość obierać trzeba:
wytrwale,rozważnie,z przygotowaniem w działaniu i motywacyjnym do doprowadzającej drodze do satysfakcji danego sukcesu.
Dlatego potrzeba nam oparcia i wskazówek do danej realizacji i pracy nad sobą i tym lepszym rozróżniemiem w dobrym spojrzeniu na świat.
Przechodzisz przez to Ty i Ja i pytasz się przewodników życia spotkanych na swojej życiowej drodze.
By ona była w mniejszym stopniu usatysfakcjonowana,bez tych popełnianych nieraz kolejnych upadków,
które tak często sprowadzają nas w drogi kręte nie zrozumiałe,
a jednak mimo trudności kroczenia masz szasnę na wyrażenie własnych obaw okazywanych ci przez życie.
Owe wskazówki i ludzie przewodniki pomogę wskazać ci do przebycia łatwa drogę.
Lecz to wszystko od Ciebie zależy,czy otworzysz się na ich pomocne dłonie i słowa.
Czy zamkniesz się w swoim kokonie dążenia do nikąd.
|
|