|
|
Forum zwiazane z depresją wsparcie w depresji
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
tomasz.dw
gośc forum
Dołączył: 23 Sie 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:11, 23 Sie 2011 Temat postu: Ja... |
|
|
Witam wszystkich,
pomyślałem że napiszę. Z góry przepraszam jeżeli moja wypowiedź będzie jedynie zlepkiem luźnych myśli ale w mojej głowie jest w tej chwili tornado.
Może zacznę od tego że 4 miesiące temu rozstałem się z kobietą po 3 letnim związku. Problemy zaczęły się wcześniej kiedy okazało się że uczelnia na której studiuje jest nic nie warta, a pracy nie mogę znaleźć. Jako powód podała mi moją osobę - nie dziwie się ponieważ osoba w takim stanie psychicznym potrafi tylko psuć nastrój i wprowadzać złą atmosferę, ale jakoś przy pomocy leków udało mi się stanąć na nogi, nadal biorę leki, ułożyło mi się w pracy, na uczelnie mam jakieś plany, ale jej nie ma i po rozmowach wyszło na to że już nigdy jej nie będzie. Nie była jakaś nadzwyczajna bo różniliśmy się prawie wszystkim, ale jakoś mimo to była między nami ogromna więź, bardzo mocne uczucia. Nie jestem koślawy, ani głupi - mogę sobie znaleźć kogoś i próbuję się spotykać z innymi kobietami, co więcej nawet nie próbuję ich porównywać, ale nadal to nie jest to... Nie widzę sensu robienia czegokolwiek... pracy... szkoły... chodzę bo chodzę, ale jakbym wiedział jak się pozbawić bezboleśnie tego marnego życia to już dawno bym to zrobił. Wiem że tylko wyczekuje dnia kiedy wreszcie coś we mnie pęknie wezmę coś ostrego i będzie po wszystkim. Nie mam nawet kasy na to żeby pójść do lekarza żeby mi jakoś pomógł... A i to mnie martwi bo nie chcę całego życia na tabletkach przeżyć... Boje się... Napiszcie coś...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Andziula_załamana
gośc forum
Dołączył: 27 Maj 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:14, 27 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Witam Tomasz.dw. Znam to uczucie beznodziejności i tez wiele razy myślałam o samobójstwie ale za każdym razem rezygnowałam bo sie bałam co będzie po tem jak już mnie nie bedzie na tym świecie,gdzie sie znajde..nie możesz się poddać! Kobieta z którą byłeś najwidoczniej nie zasługiwała na Ciebie skoro widziała twój stan zdrowia i tak poprostu odeszła..gdzieś na ziemi znajduje sie Twoja druga połowa z którą bedziesz już zawsze szczęśliwy tylko trzeba w to mocno wierzyć. Moja rada jest taka że koniecznie potrzebna Ci jest wizyta u psychologa gdy sie przed nim otworzysz i powiesz wszystko co ci leży na sercu to Ci ulży i pomoże Ci.Mówisz że nie masz kasy hmm taki problem napewno da sie rozwiązać.Napewno znasz wielu życzliwych luddzi którzy Ci pożyczą.A co do lekarstw to na razie sie o to nie bój,lekarz zadecyduje co i jak zrobić żeby Ci pomóc,nie masz sie czego bać on wie co robi i nie chce dal Ciebie żle tylko jak najlepiej.Pisz zawsze kiedy tylko chcesz. trzymam kciuki i powodzenia.!
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Olaaa
Administrator
Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:28, 27 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Proszę pamiętać, że są państwowi psychiatrzy. Co prawda czasem czeka się na wizytę ale jest darmowa. Po 2 życie bez bliskiej nam osoby jest trudne ale można nauczyć się żyć.. Żyć normalnie. Może dla Ciebie obecnie brzmi to dziwnie bo jesteś krótko po rozstaniu ale wszystko w swoim czasie. Musisz odpocząć, nie zadręczać się i przede wszystkim wrócić do normalności. Zapraszam do nas na chat onet pokój wsparcie_w_depresji. Tam dłużej będziemy mogli porozmawiać.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Szeregowy265
gośc forum
Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 9:28, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Proponuje znaleźć sobie jakąś pasje
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|